Skazana współsprawczyni Jeffreya Epsteina w sprawie wykorzystywania seksualnego nieletnich, Ghislaine Maxwell, przeszła drugą turę przesłuchania w Departamencie Sprawiedliwości USA. Podczas spotkania miała opowiedzieć o około stu osobach związanych z kontrowersyjnym miliarderem. Więźniarka, która obecnie odbywa karę za handel nieletnimi, wyraźnie ma nadzieję na ułaskawienie prezydenckie. Jak informuje portal PEOPLE, spotkanie odbyło się 25 lipca w obecności zastępcy prokuratora generalnego Todda Blancha.
Obszerne zeznanie bez zatajania
Prawnik Maxwell, David Markus, potwierdził dziennikarzom, że jego klientka w pełni współpracowała podczas przesłuchania. „Ghislaine wykonała świetną robotę. Dosłownie odpowiedziała na każde pytanie” – powiedział Markus. „Nie unikała żadnego tematu i opowiedziała o wszystkich osobach, o które była pytana. Szacujemy, że było to około stu różnych osób”.
Sprawa Epsteina wciąż rezonuje
Jeffrey Epstein, który utrzymywał kontakty z ważnymi osobistościami, w tym z byłymi prezydentami i członkami rodziny królewskiej, został aresztowany w 2019 roku pod zarzutem handlu ludźmi. Miesiąc po zatrzymaniu znaleziono go martwego w celi, a oficjalny werdykt brzmiał: samobójstwo przez powieszenie. Decyzja ta do dziś budzi jednak kontrowersje i spekulacje.
Kontekst polityczny i możliwe ułaskawienie
Uprawnienia prezydenckie
Obecny prezydent wypowiedział się wstrzemięźliwie na temat możliwości ułaskawienia Maxwell: „Mam do tego prawo, ale jeszcze o tym nie myślałem”. Jej zespół prawny wyraźnie jednak zasugerował, że przyjęliby taką decyzję z zadowoleniem.
Dochodzenie trwa
Izba Reprezentantów wezwała Maxwell na przesłuchanie, które ma odbyć się w sierpniu. Zespół prawny podkreśla, że ich klientka nie ma powodu kłamać, ponieważ fałszywe zeznania mogłyby prowadzić do dalszych zarzutów.
Rezonans medialny i związane z nim kontrowersje
Sprawa wywołała znaczne poruszenie medialne, zwłaszcza po opublikowaniu raportu Departamentu Sprawiedliwości, który zaprzecza istnieniu często wspominanej „listy klientów”. Niektóre media zajmują się również możliwymi powiązaniami sprawy z wysoko postawionymi osobistościami, a niektóre dokumenty pozostają nadal utajnione na mocy decyzji sędziego federalnego.