Były prezydent USA, Donald Trump, po raz kolejny wywołuje kontrowersje swoimi próbami przejęcia kontroli nad prestiżowym Centrum Sztuk Kennedy’ego w Waszyngtonie. W niedawnym wpisie na portalu społecznościowym Truth Social, instytucję kulturalną nazwał nawet 'Trump/Kennedy Center’. Jak informuje portal People, ten incydent to jedynie wierzchołek długotrwałej kampanii na rzecz zmiany nazwy i transformacji ważnego dziedzictwa kulturowego.
Próby przejęcia kontroli nad instytucją kulturalną
Zaraz na początku swojej drugiej kadencji prezydenckiej Trump ogłosił plany 'ożywienia’ Centrum Kennedy’ego. Mianował się przewodniczącym rady nadzorczej i zastąpił większość pierwotnego kierownictwa swoimi konserwatywnymi zwolennikami. Na stanowisko prezydenta i tymczasowego dyrektora mianował Richarda Grenella, członka swojej administracji.
Trump argumentuje potrzebą 'właściwego zarządzania’ instytucją i krytykuje wcześniejsze ukierunkowanie programowe, które nazwał 'woke’ i 'haniebnym skandalem’.
Kroki legislacyjne zmierzające do zmiany nazwy
Republikańscy prawodawcy podjęli już konkretne kroki w celu zmiany nazwy części centrum. Izba Reprezentantów zatwierdziła poprawkę do zmiany nazwy sali operowej na cześć Melanie Trump. Jeszcze odważniejszą propozycję przedłożył kongresman Bob Onder, który chce zmienić nazwę całej instytucji na 'Donald J. Trump Center for Performing Arts’.
Historia i znaczenie Centrum Kennedy’ego
Powstanie i misja
Centrum Kennedy’ego, pierwotnie planowane jako Narodowe Centrum Kultury, po zamachu na prezydenta Kennedy’ego w 1963 roku stało się jego żywym pomnikiem. Od otwarcia w 1971 roku funkcjonuje jako siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej i Waszyngtońskiej Opery Narodowej.
Dziedzictwo kulturowe
Centrum co roku przyznaje prestiżowe nagrody Kennedy Center Honors, które honorują wybitnych artystów i ich wkład w kulturę amerykańską. Przez 47 lat istnienia stało się symbolem doskonałości artystycznej w USA.
Sprzeciw rodziny Kennedy’ego
Działania Trumpa wywołują ostre protesty ze strony rodziny Kennedy’ego. Jack Schlossberg, jedyny wnuk JFK, zwrócił uwagę na federalną ustawę, która zabrania dodatkowego oznaczania lub zmiany nazw publicznych przestrzeni centrum. Maria Shriver, członkini rodziny Kennedy’ego, określiła próby zmiany nazw jako 'szalone i małostkowe’.