Amerykański prezydent Donald Trump wywołał szok tuż przed spotkaniem z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem w południowokoreańskim mieście Busan. Trump ogłosił natychmiastowe wznowienie testów broni jądrowej, kończąc trwające od dziesięcioleci moratorium. Jako powód podał, że inne kraje również przeprowadzają podobne testy. Po spotkaniu z chińskim przywódcą nadeszła jednak kolejna zaskakująca wiadomość – porozumienie w sprawie obniżenia ceł na chińskie towary.
Informuje portal Bild. Spotkanie dwóch światowych przywódców odbyło się 30 października 2025 roku w bazie lotniczej Gimhae w Busanie, po raz pierwszy od 2019 roku. Rozmowy, które według Trumpa miały trwać cztery do pięciu godzin, zakończyły się już po około godzinie i 40 minutach.
Ogłoszenie Trumpa o testach jądrowych
Trump w swoim oświadczeniu stwierdził, że Stany Zjednoczone posiadają więcej broni jądrowej niż jakikolwiek inny kraj. Zostało to osiągnięte, w tym całkowita modernizacja i odnowa istniejącej broni podczas jego pierwszej kadencji. Prezydent dodał, że z powodu ogromnej siły niszczycielskiej nie chciał tego robić, ale nie miał innego wyboru. Według niego Rosja jest na drugim miejscu, a Chiny z dużą przewagą na trzecim, ale w ciągu pięciu lat osiągną ten sam poziom.
Z powodu programów testowych innych krajów Trump zlecił departamentowi wojny testowanie amerykańskiej broni jądrowej w tym samym stopniu. Proces ten rozpocznie się natychmiast, oświadczył prezydent. USA nie przeprowadziły testów jądrowych od 1992 roku. Te próby mają dostarczyć danych o sile wybuchowej broni.
Reakcja na zbrojenia Rosji i Chin
Oświadczenie Trumpa nastąpiło tuż po oświadczeniu rosyjskiego dyktatora Władimira Putina ze środy, według którego Moskwa przetestowała podwodny bezzałogowy statek Poseidon wyposażony w napęd jądrowy. Według państwowej agencji prasowej Tass, ten bezzałogowy pojazd może być wyposażony w głowicę atomową, jak stwierdził przedstawiciel rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego.
Również Chiny masowo zbroją. Sztokholmski Instytut Badań nad Pokojem Sipri szacuje, że Pekin obecnie dysponuje co najmniej 600 głowicami atomowymi. Chiński arsenał jądrowy rośnie szybciej niż arsenał jakiegokolwiek innego kraju – od 2023 roku o około 100 nowych głowic rocznie.
Porozumienie w sprawie obniżenia ceł z Chinami
Po spotkaniu Trump na pokładzie swojego samolotu rządowego ogłosił pierwsze wyniki rozmów z Chinami. Cła na chińskie towary związane z fentanylem zostaną obniżone do dziesięciu procent. USA i Chiny osiągnęły, według słów Trumpa, porozumienie w sprawie dostaw metali ziem rzadkich. Porozumienie to obowiązuje przez jeden rok i będzie corocznie przeglądane. Chiny są ważnym producentem materiałów potrzebnych do samochodów elektrycznych, turbin wiatrowych i samolotów bojowych.
W ramach porozumienia Chiny będą ponownie kupować ziarna soi z USA, utrzymywać eksport metali ziem rzadkich i surowiej postępować wobec nielegalnego handlu bolesnym lekiem fentanyl. Chiny planują zakup ogromnych ilości amerykańskiej soi i innych produktów rolnych.
Napięcie geopolityczne utrzymuje się
Pomimo porozumienia handlowego sytuacja geopolityczna pozostaje napięta. Xi nadal rości sobie prawo z punktu widzenia Pekinu do oderwanej wyspy Tajwan, którą USA wspierają militarnie, i utrzymuje bliskie kontakty z Putinem. Chiny wspierają gospodarkę wojenną Putina poprzez zakup ropy. Trump przed spotkaniem w związku z wojną na Ukrainie powiedział, że ma nadzieję na porozumienie z Chinami w sprawie zmniejszenia rosyjskiego eksportu energii, co pomogłoby wszystkim.
Zaskakujące było, że Trump poinformował o testach broni jądrowej tuż przed spotkaniem z chińskim prezydentem Xi. Jasny przekaz do Rosji i Chin brzmi: USA są gotowe pokazać siłę. Spór celny, niemal ekonomiczna zimna wojna, zagraża całej światowej gospodarce.
dailycanal.com