Były prezydent USA Donald Trump wywołał nowy konflikt w amerykańskim sporcie. Tym razem skupił się na dwóch ważnych drużynach, które w niedawnej przeszłości zmieniły swoje historyczne nazwy. Kluby sportowe zdecydowały się zrezygnować z nazw zawierających odniesienia do rdzennych mieszkańców Ameryki, które wielu uważało za obraźliwe. Jak informuje portal Bild, Trump domaga się teraz powrotu do oryginalnych nazw i grozi sankcjami.
Polityczny nacisk na kluby sportowe
Trump wykorzystał swoją platformę społecznościową Truth Social, aby wyrazić niezadowolenie z obecnych nazw drużyn. Washington Commanders z NFL i Cleveland Guardians z MLB powinny, jego zdaniem, wrócić do swoich oryginalnych nazw 'Redskins’ i 'Indians’. Trump argumentuje, że czasy się zmieniły, a kraj potrzebuje 'zdrowego rozsądku i pasji’.
Konkretne groźby i szantaż
Były prezydent nie poprzestał tylko na słowach. Zagroził drużynie z stolicy, że jeśli nie wróci do nazwy 'Redskins’, nie będzie wspierał planowanej budowy nowego stadionu. Ta groźba ma realne podstawy, ponieważ obecny prezydent Joe Biden podpisał już ustawę o przekazaniu gruntu pod budowę nowego stadionu zamiast zniszczonego Robert F. Kennedy Stadium.
Negatywna reakcja klubów
Jasne stanowisko Commanders
Nowy właściciel Commanders, Josh Harris, który kupił klub w 2023 roku, jednoznacznie potwierdził, że obecna nazwa zostanie zachowana. Drużyna zmieniła nazwę na Washington Football Team, zanim w 2022 roku przyjęła nazwę Commanders.
Guardians trzymają się swojej decyzji
Podobnie zareagował Cleveland Guardians. Ich prezes Chris Antonetti oświadczył, że klub nie zamierza otwierać dyskusji na temat zmiany nazwy. Drużyna baseballowa przyjęła nowe nazewnictwo w 2022 roku po dokładnej analizie i konsultacjach ze społecznością.
Szerszy kontekst zmian w sporcie
Zmiany nazw tych drużyn nie były odosobnionymi przypadkami, ale częścią szerszego trendu w amerykańskim sporcie. Wiele organizacji sportowych ponownie ocenia swoje historyczne nazwy i symbole, które mogą być postrzegane jako obraźliwe dla mniejszości lub rdzennych mieszkańców Ameryki. Proces ten odzwierciedla rosnącą wrażliwość społeczeństwa na kwestie rasowe i kulturowe.