W Strefie Gazi doszło do tragicznego incydentu, gdy rakieta trafiła siedzibę firmy medialnej Palestine Media Production (PMP) w mieście Deir al-Balah. W ataku zginęły dwie osoby, a kolejna została ranna. Firma od dawna współpracuje ze studiem niemieckiej telewizji ZDF w Tel Awiwie.
Incydent miał miejsce w niedzielę po południu podczas izraelskich ataków lotniczych, które nastąpiły po złamaniu zawieszenia broni przez palestyńskich terrorystów. Rakieta trafiła budynek około godziny 16:30 czasu lokalnego, co odpowiada 15:30 czasu środkowoeuropejskiego. Jak informuje Bild.de, wśród ofiar jest 37-letni inżynier pracujący dla firmy i 8-letni syn jednego z pracowników.
Ofiary i szkody materialne
Atak pochłonął dwie ofiary śmiertelne i jednego rannego. Trzydziestosiedmioletni inżynier firmy Palestine Media Production zginął razem z ośmioletnim chłopcem, synem jednego z pracowników firmy. Kolejny 31-letni pracownik odniósł obrażenia i został hospitalizowany.
Szkody materialne są również znaczące. Według informacji ZDF zostało zniszczonych kilka pojazdów należących do zespołu medialnego, w tym wóz transmisyjny, którego firma używała do swojej pracy. Sam budynek siedziby firmy w Deir al-Balah doznał poważnych uszkodzeń.
Reakcje niemieckiej telewizji
Oświadczenie redaktor naczelnej
Sześćdziesięcioletnia redaktor naczelna ZDF Bettina Schausten ostro skrytykowała atak na pracowników mediów. W swoim oświadczeniu stwierdziła, że nie jest do przyjęcia, aby dziennikarze i pracownicy mediów byli atakowani podczas wykonywania swojej pracy. Wyraziła głębokie współczucie ofiarom i ich rodzinom.
Słowa prezenter
Pięćdziesięciopięcioletni prezenter programu „heute journal” Christian Sievers określił firmę medialną jako oczy ZDF w Gazie. Wyraził smutek z powodu utraty życia i jednocześnie kontynuujące obawy o bezpieczeństwo pozostałych pracowników firmy w regionie.
Kontekst wydarzeń i dochodzenie
Izraelskie ataki lotnicze w niedzielę nastąpiły po tym, jak palestyńscy terroryści wczesnym rankiem złamali zawieszenie broni. W południowym rejonie Rafah zaatakowali izraelskich żołnierzy rakietą przeciwpancerną, zabijając dwóch żołnierzy – 26-letniego Yaniva Kulu i 21-letniego Itaya Yavetza. Trzech kolejnych żołnierzy zostało wkrótce potem rannych.
Izraelska armia w odpowiedzi na pytanie ZDF stwierdziła, że incydent zostanie zbadany. W niedzielę wieczorem izraelskie siły zbrojne poinformowały, że kontynuują uzgodnione zawieszenie broni, reagując stanowczo na każde jego naruszenie.
Władze sanitarne kontrolowane przez organizację terrorystyczną Hamas twierdzą, że niedzielne ataki lotnicze zabiły łącznie 18 osób. Dane te nie mogą zostać zweryfikowane niezależnie. Hamas w przeszłości wielokrotnie używał zawyżonych liczb ofiar w celu zwiększenia międzynarodowej presji na Izrael.
dailycanal.com