Rozdzierająca serce historia małego Axyla dotyka tysięcy ludzi na całym świecie. Sześcioletni chłopiec, pełen życia i z niezapomnianym uśmiechem, staje w obliczu najtrudniejszej bitwy w swoim młodym życiu. W ciągu kilku tygodni jego rak rozprzestrzenił się z mózgu na całe ciało. Jak donosi NBC, lekarze dają mu tylko kilka tygodni do kilku miesięcy życia.
Szybki postęp podstępnej choroby
Mama Axyla, Augusta Womack, dzieli się bolesną rzeczywistością ich sytuacji. Rak u jej syna rozprzestrzenił się z niewiarygodną szybkością – od mózgu po czubki palców u nóg, i to w zaledwie kilka tygodni. Pomimo intensywnego leczenia, lekarze musieli stwierdzić, że choroba jest nieuleczalna.
Ostatnie dni w gronie najbliższych
Rodzina postanowiła zabrać Axyla do domu, gdzie będzie otrzymywał opiekę paliatywną, otoczony miłością swoich bliskich. „Żadne dziecko nie powinno przez coś takiego przechodzić” – powiedziała jego mama. „W tej chwili możemy jedynie zadbać o to, aby czuł się jak najbardziej komfortowo.”
Społeczność jednoczy się w wsparciu
Czuwanie modlitewne
W miejscowym kościele organizowane jest czuwanie modlitewne, aby wesprzeć Axyla i jego rodzinę. Setki ludzi wyraża swoje wsparcie i współczucie dla rodziny, która przechodzi przez niewyobrażalnie trudny okres.
Wspomnienia o wyjątkowym chłopcu
Ci, którzy znają Axyla, opisują go jako wesołego żartownisia z iskrą w oczach i niezapomnianym uśmiechem z dołeczkami. „Jeśli kiedykolwiek spotkałeś naszego Axyla, wiesz, jakim cudownym małym chłopcem jest” – wspomina jego mama. „Będziemy bardzo tęsknić za jego pięknymi oczami i uśmiechem z dołeczkami.”
Rodzina prosi o wsparcie i zrozumienie
W tych trudnych chwilach rodzina Axyla prosi o współczucie, przestrzeń i siłę. Augusta Womack wyraziła wdzięczność wszystkim, którzy okazali im wsparcie w tym trudnym okresie. „Widzimy was wszystkich i słyszymy was. Wiedzcie, że wszyscy jesteśmy zdruzgotani tą sytuacją” – dodaje mama dzielnego chłopca.