Jimmy Kimmel powrócił na ekrany ABC po tymczasowym zawieszeniu jego programu Jimmy Kimmel Live!. Jego powrót wywołał pozytywne reakcje ze strony prowadzących program The View, które doceniły sposób, w jaki poradził sobie z całą sytuacją.
Kimmel, który ma 57 lat, wrócił do nadawania we wtorek, 23 września, po tym, jak ABC 'na czas nieokreślony’ zawiesiło jego program. Jak informuje People.com, jego pierwszy monolog po powrocie nagrodzono owacją na stojąco od publiczności.
Prowadzący w swoim wystąpieniu odniósł się do reakcji Donalda Trumpa i osobistości z prawicowego spektrum, które stanęły w obronie jego prawa do wolności słowa. Emocjonalny moment nastąpił, gdy mówił o tragicznej strzelaninie, w której zginął Charlie Kirk.
Pozytywne opinie od prowadzących The View
Sara Haines, 48-letnia panelistka The View, wyraziła opinię, że 'Kimmel poradził sobie ze wszystkim doskonale’. 'Dotknął najważniejszych kwestii, takich jak ochrona wolności słowa. Jednocześnie emocjonalnie przyznał, że jego zamiarem nigdy nie było wyśmiewanie morderstwa’, stwierdziła Haines.
Joy Behar, 82-letnia prowadząca, zauważyła, że 'autokraci i dyktatorzy skupiają się na komikach’, ponieważ 'komicy mówią prawdę, rozśmieszają ludzi i to rezonuje’.
Znaczenie wolności słowa
Alyssa Farah Griffin doceniła, że Kimmel podniósł tę chwilę ponad osobisty poziom. Whoopi Goldberg podkreśliła prawo Amerykanów do wyrażania swojego sprzeciwu, nazywając to 'naturalnym prawem’.
Tło kontrowersji
ABC zawiesiło program Kimmela 17 września, dwa dni po jego komentarzach na temat tragicznej strzelaniny. Prezes FCC Brendan Carr poparł tę decyzję, jednak Disney ostatecznie ogłosiło powrót Kimmela do nadawania.
Firmy Sinclair i Nexstar ogłosiły, że będą kontynuować blokowanie transmitowania programu na swoich lokalnych rynkach, co oznacza, że dziesiątki rynków nie będzie miało dostępu do emisji telewizyjnej.