dailycanal.com
Zachowanie zawodowego piłkarza wywołało falę oburzenia wśród miłośników zwierząt i fanów sportu. Przypadek bezmyślnego traktowania psa wstrząsnął niemiecką sceną piłkarską i postawił poważne pytania o odpowiedzialność gwiazd sportu. Jak informuje portal Bild, 25-letni napastnik Schalke 04, Moussa Sylla, dopuścił się szokującego czynu, po prostu porzucając swojego psa i zostawiając go pod opieką, bez żadnego zainteresowania jego dalszym losem.
Nielegalny import i nieodpowiedzialne działanie
Piłkarz, który zarabia około 800 000 euro rocznie, nielegalnie nabył z Francji psa rasy American Bully o imieniu 'Ghosty’. Zwierzę zostało sprowadzone bez wymaganych dokumentów, a podobno brakowało mu również podstawowych szczepień, w tym szczepionki przeciwko wściekliźnie. Pies należy do kategorii tak zwanych ras z listy, które podlegają ścisłym regulacjom.
Porzucony i bez nadziei na nowy dom
Na początku czerwca Sylla powierzył swojego psa opiece profesjonalnej opiekunki, co jest powszechną praktyką w okresie wakacyjnym. Jednak zamiast radosnego powitania po powrocie, piłkarz postanowił po prostu zignorować psa. Przestał komunikować się z opiekunką i za pośrednictwem pracownika klubu przekazał jej, że nie jest już zainteresowany psem.
Skomplikowana przyszłość dla Ghosty’ego
Życie w schronisku
Opiekunka była zmuszona umieścić psa w schronisku w Essen, gdzie personel stara się zapewnić mu maksymalny komfort. Pomimo dobrej kondycji fizycznej psa, jego komfort psychiczny jest zagrożony przez stresujące środowisko schroniska.
Minimalne szanse na adopcję
Biorąc pod uwagę, że jest to tzw. rasa bojowa, a ponadto nielegalnie sprowadzona do Niemiec, szanse na znalezienie nowego domu są praktycznie zerowe. Sytuację komplikuje również rygorystyczne prawodawstwo dotyczące hodowli tych ras.
Reakcje społeczeństwa i ekspertów
Sprawa wywołała silne reakcje ze strony obrońców zwierząt i fanów piłki nożnej. Eksperci wskazują, że takie nieodpowiedzialne zachowanie może mieć długoterminowy negatywny wpływ na psychikę zwierzęcia. Rośnie liczba apeli o zaostrzenie przepisów dotyczących posiadania zwierząt przez zawodowych sportowców i o wprowadzenie surowszych sankcji za podobne przypadki zaniedbania opieki.
