Niemiecki kanclerz Friedrich Merz z CDU jasno zadeklarował swoje stanowisko wobec skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec. Szef chadeków obstaje przy ścisłym przestrzeganiu tak zwanego brandmauer, czyli absolutnej bariery współpracy z AfD, pomimo że niektórzy jego partyjniacy domagają się otwarcia dialogu z prawicowymi populistami. Merz w swoim oświadczeniu podkreślił, że CDU będzie jeszcze wyraźniej wskazywać na różnice między sobą a AfD. Jak informuje portal Bild.de, 69-letni polityk nazwał wyobrażenie wspólnego realizowania polityki CDU i AfD fałszywą narracją.
Reakcja na wezwania partyjnych kolegów
Oświadczenie kanclerza następuje w czasie, gdy były sekretarz generalny CDU Peter Tauber i eksminister Karl-Theodor zu Guttenberg niedawno wezwali do ponownej oceny stygmatyzacji AfD. Tauber, który ma 51 lat i niegdyś sam stanowczo wspierał strategię brandmauer, dziś uznaje tę taktykę za nieudaną. W wywiadzie z BILD-Vize Paulem Ronzheimerem wieloletni sekretarz generalny Angeli Merkel wyjaśnił, że jeśli wybrana taktyka przez dziesięć lat nie prowadzi do pożądanego wyniku, nie można po prostu kontynuować w tym samym kierunku.
Merz o przyczynach wzrostu AfD
Krytyka własnej partii
Kanclerz Merz zdecydowanie odrzuca jednak takie rozważania. Według jego słów AfD podaje w wątpliwość Republikę Federalną Niemiec w formie, jaką kształtowała od czasów Adenauera i w której uczestniczyła także CDU. Jednocześnie przyznał jednak, że unia pozostawiła AfD po prawej stronie zbyt dużo przestrzeni. Nawiązując do polityki uchodźczej Angeli Merkel, Merz stwierdził, że decyzje z 2015 roku przyczyniły się znacząco do podwojenia tej partii w ciągu jednej kadencji wyborczej.
Szerszy kontekst wzrostu populizmu
Merz w wywiadzie dla Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung wyjaśnił, że AfD żywi się z klimatu opinii, który ogarnął liczne zachodnie demokracje i wspiera podobny trend. Chadecy podjęli w 2018 roku decyzję o wykluczeniu jakiejkolwiek współpracy z AfD. Prezydium partii będzie w niedzielę ponownie obradować nad strategią wobec tej partii.
Wyzwania przed nadchodzącymi wyborami
W przyszłym roku w Niemczech odbędzie się pięć wyborów krajowych, między innymi w Saksonii-Anhalt i Meklemburgii-Pomorzu Przednim, gdzie według sondaży opinii publicznej prawicowi populiści prowadzą z znaczną przewagą na pierwszym miejscu. W unii temat ten pozostaje wrażliwy, ponieważ wciąż rezonują ogólnokrajowe protesty, które wybuchły w styczniu, gdy propozycja unii dotycząca ograniczenia migracji uzyskała w Bundestagu większość właśnie dzięki głosom AfD. Merz swoją jasną postawą daje do zrozumienia, że brandmauer przeciwko AfD pozostaje trwałą częścią strategii CDU, niezależnie od wewnątrzpartyjnych dyskusji.
dailycanal.com