Brytyjska rodzina królewska pisze nową historię wychowania przyszłego monarchy. Dwunastoletni książę George, najstarszy syn księcia Williama i księżnej Kate, reprezentuje nową erę w dziejach monarchii. Jak informuje People, młody następca tronu otrzymuje nowoczesne wychowanie, które łączy tradycje ze zwyczajnym dzieciństwem.
Pierwsze kroki przyszłego króla
Na początku maja 2025 roku książę George wziął udział w ważnym wydarzeniu w Pałacu Buckingham. W eleganckim garniturze i niebieskim krawacie dołączył do swoich rodziców i króla Karola na herbacie na cześć weteranów II wojny światowej. Jego pewne siebie zachowanie i przemyślane pytania pokazały, jak stopniowo dojrzewa do swojej przyszłej roli.
Nowoczesne wychowanie królewskiego dziecka
William i Kate, oboje 43-letni, stworzyli dla swojego najstarszego syna unikatowe środowisko. W przeciwieństwie do poprzednich pokoleń królewskich dzieci, George uczęszcza do zwykłej, koedukacyjnej szkoły Lambrook wraz ze swoim rodzeństwem, Charlotte i Louisem.
Równowaga między obowiązkami a dzieciństwem
Młody książę cieszy się zwykłymi radościami dzieciństwa – od meczów piłki nożnej po czas spędzony z przyjaciółmi. Jednocześnie jednak stopniowo poznaje swoją przyszłą rolę.
Życie rodzinne w nowym domu
Rodzina planuje przeprowadzić się do Forest Lodge w Windsor Great Park, gdzie zamierzają żyć bez służby i utrzymywać normalne życie rodzinne, włącznie z codziennymi rytuałami, takimi jak zawiezienie dzieci do szkoły czy wspólne zajęcia sportowe.
Przyszłość nowoczesnej monarchii
William i Kate opierają przygotowanie George’a do roli królewskiej na koncepcji 'przeznaczenia’ zamiast 'obowiązku’. Ich podejście znacznie różni się od tradycyjnego wychowania królewskich dzieci.
W czasie, gdy król Karol przechodzi leczenie, większy nacisk kładzie się na przygotowanie młodego pokolenia. Mimo to rodzice nalegają, aby George w pełni cieszył się swoim dzieciństwem.
Eksperci od rodziny królewskiej zgadzają się, że George reprezentuje najbardziej normalnego przyszłego monarchę w historii Wielkiej Brytanii, co uważają za pozytywny rozwój dla przyszłości monarchii.