Świat muzyki obiegła dziś smutna wiadomość o śmierci jednej z najbardziej wyrazistych postaci sceny heavy metalowej. Ozzy Osbourne, wokalista kultowego zespołu Black Sabbath i ikona programów reality show, zmarł w wieku 76 lat w otoczeniu rodziny. Jak informuje portal People, legenda rocka uległa długotrwałym problemom zdrowotnym.
Ostatnie lata naznaczone komplikacjami zdrowotnymi
Osbourne w ostatnich latach zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi. W 2020 roku ujawnił diagnozę choroby Parkinsona, z którą walczył od 2003 roku. Mimo to nie poddawał się i jeszcze w lipcu 2025 roku wystąpił na pożegnalnym koncercie Black Sabbath w rodzinnym Birminghamie, gdzie śpiewał na siedząco, z tronu.
W 2019 roku przeszedł zapalenie płuc i poważny upadek, który wymagał operacji szyi. W 2022 roku przeszedł kolejny zabieg chirurgiczny, podczas którego usunięto mu metalowe płytki z kręgosłupa.
Legendarna kariera i dziedzictwo muzyczne
Ozzy Osbourne urodził się jako John Michael Osbourne w 1948 roku. Jego muzyczna podróż rozpoczęła się w 1968 roku wraz z założeniem zespołu Black Sabbath, który stał się pionierem heavy metalu. Zespół wydał niezapomniane hity, takie jak 'Paranoid’, 'Iron Man’ czy 'War Pigs’.
Udany solowy dorobek
W 1978 roku podjął karierę solową, podczas której stworzył wiele hitów, w tym 'Crazy Train’ i 'No More Tears’. W swojej karierze zdobył pięć nagród Grammy i dwanaście nominacji. W 2019 roku otrzymał nagrodę za całokształt twórczości.
Gwiazda telewizji i życie rodzinne
Ozzy stał się znany również dzięki programowi reality show 'The Osbournes’, który był emitowany na MTV od 2002 roku. Program śledził codzienne życie Ozzy’ego, jego żony Sharon oraz ich dzieci Kelly i Jacka. Program stał się kultowy i przyniósł rodzinie jeszcze większą popularność.
Z żoną Sharon, która była również jego menedżerem, spędził 41 lat. Mimo krótkiego rozstania w 2017 roku, odnowili swój związek i pozostali razem do końca. Ozzy zostawił po sobie żonę i dzieci, które były przy nim w ostatnich chwilach życia.