Helen Vanwinkle, znana w mediach społecznościowych jako Baddie Winkle, która stała się internetową sensacją dzięki swojemu unikalnemu stylowi i radosnemu podejściu do życia, zmarła w wieku 97 lat. Swoją autentycznością i energią zdobyła ponad 3 miliony obserwujących na Instagramie.
Do śmierci doszło 4 września 2025 roku, kiedy to ta wyjątkowa osobowość mediów społecznościowych na zawsze opuściła swoich fanów. Jak podaje People.com, wiadomość o jej śmierci została ogłoszona za pośrednictwem jej konta na Instagramie.
Od farmerki do gwiazdy internetu
Helen rozpoczęła swoją drogę do sławy w 2014 roku, w wieku 85 lat. Przed karierą internetową wiodła spokojne życie w Waco w Kentucky, gdzie opiekowała się 6-akrową farmą. Jej droga do sławy rozpoczęła się, gdy jej prawnuczka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym Helen miała na sobie dżinsowe szorty i koszulkę batikową.
Współpraca z celebrytami
Podczas swojej kariery w mediach społecznościowych spotkała wiele znanych osobistości. Wśród jej obserwujących była Rihanna, współpracowała z Gwen Stefani i uczestniczyła w premierze serialu Orange Is the New Black. Na gali MTV Video Music Awards pojawiła się u boku Miley Cyrus, a nawet odwiedziła festiwal Electronic Daisy Carnival na zaproszenie DJ Dada Life.
Dziedzictwo radości i inspiracji
Na swoim Instagramie regularnie dzieliła się swoją miłością do wyrazistych stylizacji i makijażu. Jeszcze w 2025 roku pojawiła się w reklamie IT Cosmetics. Ostatnie urodziny obchodziła 21 lipca, kiedy to opublikowała serię zdjęć w piżamie z tortem w różowo-złotych kolorach.
Pod ogłoszeniem o jej śmierci fani wyrazili swoje wspomnienia i wdzięczność. Wielu uznało ją za inspirację i doceniło światło, które wnosiła w ich życie za pośrednictwem mediów społecznościowych.