Kampania reklamowa hollywoodzkiej aktorki Sydney Sweeney dla marki American Eagle wywołała w USA nieoczekiwaną kontrowersję polityczną. Prosta reklama dżinsów stała się przedmiotem intensywnej debaty między liberałami a konserwatystami, a do dyskusji włączyli się także czołowi politycy. Jak informuje Daily Mail, sytuacja nabrała nowego wymiaru po ujawnieniu przynależności politycznej aktorki.
Kontrowersyjna reklama podzieliła amerykańskie społeczeństwo
W centrum uwagi znalazła się dowcipna gra słów w języku angielskim między słowami 'genes’ (geny) i 'jeans’ (dżinsy). W reklamie aktorka mówi o dziedziczeniu genów i cechach takich jak kolor włosów czy oczu, a film kończy się zaskakującą puentą o niebieskich dżinsach. Część liberalnych krytyków widzi jednak w reklamie rzekome ukryte odniesienia do białej supremacji.
Politycy i celebryci stanęli w obronie aktorki
W dyskusję zaangażowały się ważne osobistości amerykańskiego życia publicznego, w tym wiceprezydent JD Vance i popularny prezenter Bill Maher. Obaj skrytykowali przesadną wrażliwość i tendencję do szukania rasowych podtekstów w zwyczajnej kampanii marketingowej.
Zaskakujące ujawnienie polityczne
Kontrowersja nabrała nowego wymiaru po odkryciu, że Sydney Sweeney jest zarejestrowanym członkiem Partii Republikańskiej. Fakt ten skomentował również były prezydent Donald Trump, który wyraził zachwyt z powodu przynależności politycznej aktorki i określił jej kampanię reklamową jako „fantastyczną”.
Reakcja marki i dyskusja medialna
Stanowisko American Eagle
Firma American Eagle wydała oświadczenie, w którym podkreśliła, że kampania dotyczy wyłącznie dżinsów i nie ma żadnych rasowych podtekstów. Marka potwierdziła swoje zobowiązanie do celebrowania różnorodności i pewności siebie wszystkich klientów.
Reakcja mediów
Temat stał się przedmiotem żywych dyskusji w telewizyjnych talk show i w mediach społecznościowych. Wielu komentatorów wskazuje na absurdalność powstałej kontrowersji i krytykuje tendencję do upolityczniania zwykłej kampanii reklamowej.