Curved flight path traced over dark European landmass, sea, and Balkan terrain at twilight
Foto: Ilustračné AI

Droga Putina do Budapesztu: Jak rosyjski prezydent dostanie się przez zakaz lotów w UE

Budapeszt może wkrótce stać się miejscem spotkania, które wzbudzi ogólnokrajowe zainteresowanie. Rosyjski prezydent Władimir Putin i amerykański prezydent Donald Trump planują w stolicy Węgier negocjacje w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Sam przelot rosyjskiego przywódcy do Budapesztu jednak stanowi znaczne komplikacje.

Zagrożenie aresztowaniem i immunitet dyplomatyczny

Po wylądowaniu na Węgrzech rosyjski prezydent teoretycznie powinien zostać natychmiast aresztowany. Kraj jest bowiem do czerwca przyszłego roku stroną umowy Międzynarodowego Trybunału Karnego, który wydał nakaz aresztowania Putina w podejrzeniu o zbrodnie wojenne. Jak informuje Bild.de, węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó już jednak oświadczył, że przyjmie Putina z szacunkiem. Rząd węgierski gwarantuje rosyjskiemu prezydentowi niezakłócony wjazd i wyjazd z kraju, a także udaną realizację jego negocjacji, powiedział Szijjártó na konferencji prasowej. Wykonanie nakazu aresztowania jest zatem uważane za wykluczone.

Zakaz lotów jako wyzwanie logistyczne

Droga Putina jest skomplikowana także pod względem logistycznym. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku Uniia Europejska zakazuje rosyjskim zarejestrowanym lub kontrolowanym samolotom dostępu do swojej przestrzeni powietrznej. Oznacza to, że rosyjskie samoloty nie mogą startować, lądować ani przelatywać przestrzeni powietrznej UE.

Zakaz dotyczy także samolotu Iłjuszin Ił-96, tak zwanego Latającego Kremla, którym Putin zwykle podróżuje. Bezpośredni lot z Moskwy do Budapesztu, który mierzy około 1560 kilometrów w linii prostej, nie jest możliwy, ponieważ Węgry są prawie całkowicie otoczone przez kraje UE, a przelot nad Ukrainą jest uważany za wykluczony.

Możliwości rozwiązania: Specjalne zezwolenie lub długa objazda

Wyjątki dyplomatyczne i przeszkody polityczne

Sankcje UE teoretycznie pozwalają na wyjątki dla misji dyplomatycznych. Jednak takie zezwolenia musiałby być koordynowane z Komisją Europejską. Ponadto politycznie uważa się za mało prawdopodobne, aby kraje takie jak Polska lub Rumunia zezwoliły na przelot rosyjskiego samolotu państwowego.

Południowy korytarz przez Turcję i Bałkany

Po wykluczeniu ukraińskiej i europejskiej przestrzeni powietrznej Kremlowi prawdopodobnie pozostaje tylko jedna opcja: południowy korytarz prowadzący przez Turcję i Bałkany. Trasa byłaby długa na około 5000 kilometrów, czyli ponad trzy razy więcej niż bezpośrednie połączenie.

Droga mogłaby przebiegać przez Morze Czarne, turecką przestrzeń powietrzną, a następnie wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego. Następnie samolot mógłby przelecieć przez Czarnogórę i Serbię na Węgry.

Serbia jako kluczowy partner na trasie

Korzystając z tej południowej trasy, Putin mógłby ominąć terytorium UE i dopiero w ostatniej części, przez Serbię, wjechać do przestrzeni powietrznej kraju docelowego Węgier. Sama Serbia nie jest członkiem UE, utrzymuje bliskie relacje z Moskwą i prawdopodobnie byłaby skłonna zatwierdzić przelot. Według szacunków objazda wydłużyłaby czas lotu o około trzy godziny.

Check Also

Smartphone with glowing red alert screen in dark concrete bunker corridor illuminated by amber emergency lights

Minister Reiche musiała schronić się: Nocny atak na Kijów

Nocny alarm powietrzny wybudził mieszkańców Kijowa ze snu dokładnie o 3:51. Niemiecka minister gospodarki Katherina …