Niezwykła historia psiego oddania i bohaterstwa rozegrała się w amerykańskim Pittsburghu, gdzie pies swoim niezłomnym zachowaniem przyprowadził przypadkowego przechodnia do dwóch osób w zagrożeniu życia. Ten przypadek dowodzi, że psy potrafią być nie tylko wiernymi towarzyszami, ale także prawdziwymi ratownikami w krytycznych sytuacjach.
Gary Thynes we wtorek 29 lipca bawił się ze swoim psem w parku, kiedy podbiegł do niego nieznany pies, który najwyraźniej próbował zwrócić na siebie uwagę. Jak informuje People.com, piesek nieustannie szczekał i biegał wokoło, jakby chciał, żeby Thynes za nim poszedł.
Dramatyczna akcja ratunkowa
Thynes, kierując się intuicją, powierzył swojego psa pod opiekę przyjaciela i podążył za nieznanym psem do zalesionego obszaru przy torach kolejowych. Tam odkrył obóz namiotowy z dwiema nieprzytomnymi osobami – mężczyzną i kobietą, którzy nie reagowali na żadne bodźce.
Natychmiast wezwał służby ratunkowe, które dotarły na miejsce w ciągu kilku minut. Obu pacjentów przewieziono do miejscowego szpitala na leczenie.
Psi bohater znalazł tymczasowy dom
Po incydencie Thynes postanowił zaopiekować się odważnym psem, aby nie trafił do schroniska daleko od miasta. Przy bliższym zbadaniu stwierdził, że zwierzę jest niedożywione i cierpi na infekcję oka.
Opieka i nadzieja na ponowne spotkanie
Tymczasowa opieka
Thynes przekazał swoje dane kontaktowe pracownikowi socjalnemu z obietnicą, że zajmie się psem, dopóki jego właściciele nie wyzdrowieją i nie będą w stanie go odebrać. Podkreślił przy tym znaczenie psiej miłości i oddania.
Stan zdrowia psa
Thynes zobowiązał się pomóc psu z jego problemami zdrowotnymi w geście wdzięczności za jego bohaterski czyn. Pies obecnie otrzymuje niezbędną opiekę weterynaryjną i pożywienie.
Ta historia jest wzruszającym świadectwem tego, jak zwierzęca intuicja i oddanie mogą uratować ludzkie życie, a jednocześnie pokazuje, jak ludzka dobroć może objawiać się w opiece nad zwierzęciem, które wykazało tak niezwykłą odwagę i inteligencję.