Niemiecka scena polityczna drży pod wpływem propozycji bezprecedensowego pakietu środków oszczędnościowych. Premier Bawarii i szef CSU Markus Söder przedstawił odważny plan, który mógłby zaoszczędzić niemieckiemu budżetowi dziesiątki miliardów euro rocznie. Jest to bezpośrednia reakcja na alarmujący stan finansów publicznych, gdzie w planach do 2029 roku brakuje około 170 miliardów euro. Jak informuje Bild.de, Söder koncentruje się przede wszystkim na świadczeniach socjalnych, transformacji energetycznej i pomocy zagranicznej.
Radykalna reforma systemu socjalnego
W centrum propozycji Södera znajduje się kompleksowa reforma systemu socjalnego. Proponuje on zniesienie obecnego systemu świadczeń obywatelskich (Bürgergeld), który od momentu wprowadzenia w 2023 roku spowodował gwałtowny wzrost wydatków. W ubiegłym roku koszty tych świadczeń wyniosły prawie 47 miliardów euro dla 5,5 miliona beneficjentów. Söder domaga się zaostrzenia warunków i wprowadzenia obowiązku podjęcia odpowiedniej pracy.
Transformacja energetyczna pod lupą
Ważną częścią pakietu oszczędnościowego jest propozycja ponownej oceny polityki energetycznej. Söder opowiada się za uchyleniem kontrowersyjnej reformy ustawy o efektywności energetycznej budynków i proponuje zmniejszenie o połowę dotacji na pompy ciepła. W 2024 roku na ten cel przeznaczono 16,7 miliarda euro.
Polityka migracyjna i pomoc rozwojowa
Surowsze warunki dla osób ubiegających się o azyl
Propozycja zakłada znaczne zmniejszenie wydatków na osoby, którym odmówiono azylu. W 2023 roku całkowite koszty związane z uchodźcami i azylem wyniosły około 29,7 miliarda euro, z czego 11,8 miliarda stanowiły transfery socjalne po zakończeniu procedur azylowych.
Warunkowa pomoc rozwojowa
W obszarze pomocy rozwojowej Söder proponuje radykalne rozwiązanie – wstrzymanie pomocy finansowej krajom, które odmawiają przyjęcia z powrotem swoich obywateli. Dotyczyłoby to na przykład Syrii (820 milionów euro w 2023 roku), Iraku (333 miliony) czy Afganistanu (275 milionów).
Skutki ekonomiczne i reakcje
Eksperci podkreślają, że proponowane środki mogłyby przynieść znaczące oszczędności, ale jednocześnie ostrzegają przed możliwymi konsekwencjami społecznymi. Opozycja krytykuje zwłaszcza cięcia w sferze socjalnej, podczas gdy zwolennicy reformy argumentują koniecznością stabilizacji finansów publicznych.