Archiwalne wideo z 1992 roku rzuca nowe światło na niegdyś bliską przyjaźń między Donaldem Trumpem a Jeffreyem Epsteinem. Nagrania ukazują obu mężczyzn na imprezie w słynnej posiadłości Trumpa Mar-a-Lago, gdzie śmieją się, bawią i komentują obecne kobiety. Jak informuje Daily Mail, to wideo stanowi jeden z najjaśniejszych dowodów ich wzajemnej relacji, której Trump obecnie zaprzecza.
Historia przyjaźni, która zakończyła się skandalem
W 2002 roku Trump powiedział o Epsteinie: 'Znam Jeffa od 15 lat. Jest świetnym facetem. Jest z nim dużo zabawy. Mówi się nawet, że lubi piękne kobiety tak samo jak ja, a wiele z nich jest młodszych.’ Dziś jednak Trump kategorycznie zaprzecza wszelkim bliskim relacjom z Epsteinem.
Obaj mężczyźni obracali się w tych samych kręgach i posiadali nieruchomości w Palm Beach na Florydzie. Ich przyjaźń rozpadła się jednak w 2004 roku z powodu sporu o nieruchomość, za którą Trump przelicytował Epsteina.
Kontrowersyjna impreza i nowe rewelacje
Na nagraniu wideo z 1992 roku widać Trumpa i Epsteina w towarzyskiej rozmowie, otoczonych cheerleaderskami z drużyny Buffalo Bills. Trump, wówczas świeżo po rozwodzie, bawi się na nagraniu i tańczy z kobietami, jednocześnie dzieląc się dowcipami z Epsteinem.
Na tym samym wydarzeniu obecna była również Ghislaine Maxwell, która obecnie odbywa 20-letni wyrok za handel nieletnimi dla Epsteina.
Obecne kontrowersje i zaprzeczenia
Nowe zarzuty
Wall Street Journal niedawno doniósł o rzekomych niestosownych życzeniach urodzinowych, które Trump miał napisać Epsteinowi na jego 50. urodziny. Trump kategorycznie odrzuca te twierdzenia i grozi pozwem.
Śledztwo i dokumenty
Trump niedawno nakazał ujawnienie wszystkich zeznań przed wielką ławą przysięgłych, aby uciszyć krytyków, którzy twierdzą, że był zaangażowany w działalność Epsteina. Jednak Departament Sprawiedliwości i FBI wydały w lipcu memorandum, w którym stwierdziły, że nie znaleziono żadnych dowodów na szantażowanie kogokolwiek przez Epsteina.
Pomimo tego, że Trump latał prywatnym samolotem Epsteina siedem razy w latach 1993-1997, upiera się, że nie miał żadnej wiedzy o jego działalności przestępczej. Te loty obejmowały również podróże z jego ówczesną żoną Marlą i dziećmi.