Empty witness stand with microphone in darkened courtroom, wooden benches visible in background
Foto: Ilustračné AI

Kobieta zeznawała przeciwko napastniczce, która wycięła jej płód z ciała

Ellie Wilkins stanęła przed sądem w lutym 2016 roku i stanęła twarzą w twarz z kobietą, która rok wcześniej próbowała ją zamordować i wycięła jej siedmiomiesięczny płód z macicy. Jej głos się trząsł, a z oczu czasem płynęły łzy, ale zdołała złożyć zeznania przeciwko 35-letniej Dynel Lane. Był to kluczowy moment w procesie, który zakończył się skazaniem Lane za napaść, usiłowanie zabójstwa i nielegalne przerwanie ciągi na 100 lat więzienia. Jak informuje People.com, były prokurator okręgowy hrabstwa Boulder Stan Garnett, który prowadził sprawę, stwierdził, że Wilkins kosztowało to całą jej emocjonalną, psychiczną i fizyczną energię, aby dotrzeć do sali sądowej i zeznawać.

Pułapka przez ogłoszenie zakończona atakiem

W marcu 2015 roku Lane zwabiła wówczas 26-letnią Wilkins do swojego domu w Longmont w Kolorado pod pretekstem oferty ubrań ciążowych. Zamiast tego Lane ją zaatakowała, dusiła ją, aż straciła przytomność, i wycięła jej płód z macicy. Córka, którą Wilkins miała urodzić pod koniec wiosny i którą nazwała Aurora, nie przeżyła. Władze ustaliły, że nigdy nie oddychała, kiedy została usunięta z macicy Wilkins. Sprawa trafiła na czołówki w całym kraju.

Zeznanie, które wymagało wszystkiego

Przygotowanie do zeznań sądowych

Prokurator Garnett, który prowadził sprawy, w tym seryjnych morderców, określił tę sprawę jako jedną z najstraszniejszych, jakimi się kiedykolwiek zajmował. Spotykał się z Wilkins, która wtedy używała imienia Michelle, dość regularnie, przygotowując ją do zeznań. Wilkins ufała mu i wiedziała, że poprowadzi ją przez zeznania jak najsprawniej, co było dla niej bardzo ważne. Obecnie 36-letnia Wilkins wspomina, że jej celem było opowiedzenie historii tego, co się stało, i opowiedzenie jej prawdziwie, tak prawdziwie i szczegółowo, jak tylko potrafiła. Miała jasny cel, co jej to uprościło.

Emocje po zeznaniach

Samo opowiadanie historii nie było trudne, ponieważ czuła, że dobrze wykonała swoją pracę i oddała jej sprawiedliwość. Prawdziwym wyzwaniem było jednak to, jak emocjonalnie wrażliwa czuła się potem. Wilkins pracuje teraz nad pamiętnikami i ma nadzieję, że znów zostanie matką. W ciągu dekady od ataku wyzdrowiała emocjonalnie i fizycznie.

Szczegóły brutalnego ataku

W swoich zeznaniach Wilkins opisała, jak została zabrana do tylnej części domu Lane po tym, jak odpowiedziała na jej ogłoszenie na Craigslist. Prokuratorzy później stwierdzili, że Lane utrzymywała w swoim życiu osobistym schemat fałszywej ciąży, chociaż jej obrońca, według doniesień sądowych, twierdził, że Lane działała bez premedytacji. Wilkins zeznała, że Lane ciągle pytała ją, dlaczego to robi, i tylko powtarzała słowo „Dlaczego?” Lane próbowała ją udusić poduszką, a potem uderzyła ją butelką w czubek głowy, przy czym władze stwierdziły, że była to butelka w kształcie lampy lawy.

Lane powiedziała: „Jeśli mnie kochasz, pozwolisz mi to zrobić,” a następnie wbiła jej rozbite szkło w szyję, zeznała Wilkins. Wszystko było mokre i śliskie, a Wilkins pamięta, jak Lane ją dźgnęła, wyjęła szkło, a następnie kontynuowała próby jej uduszenia. W pewnym momencie wszystko „pociemniało”, stwierdziła Wilkins. Kiedy odzyskała przytomność, była w stanie zadzwonić pod numer 911 pomimo poważnych obrażeń. Jej lekarz porównał jej rany do prymitywnego cięcia cesarskiego. „Przecięła mnie,” powiedziała Wilkins dyspozytorowi numeru alarmowego. „Boję się,” dodała i stwierdziła: „Wykrwawię się.”

Pytania bez odpowiedzi i droga do uzdrowienia

Obrona Lane nie wezwała żadnych świadków w sądzie. Były prokurator okręgowy Garnett stwierdził, że pozostaje niejasne, co dokładnie chodziło po głowie Lane. Gdyby urzędnicy mogli poddać Lane ocenie psychiatrycznej, mieliby lepsze zrozumienie, kim była i co się stało, co interesowało Garnetta zarówno jako człowieka, jak i prokuratora. Zastanawiał się, jak ktoś może skończyć popełniając tak ohydną i brutalną zbrodnię. Po skazaniu Lane Wilkins oświadczyła: „Nie nienawidzę Dynel, ale jestem zła za cały ból, który spowodowała.” To stwierdzenie obowiązuje do dziś. „Nie czuję do niej żadnej wrogości,” mówi Wilkins.

W kolejnych latach, jako część własnej terapeutycznej drogi do pokoju i ponownej miłości, Wilkins nauczyła się ważnej lekcji. Mieszka w Boulder w Kolorado i pracuje z grupą oferującą poradnictwo dla pierwszej pomocy i organizacją non-profit skupioną na zapobieganiu nadużywaniu substancji. „Jestem znacznie łagodniejsza,” mówi. Przed tym wydarzeniem miała w głowie wyobrażenie, że siła i odporność polegają na twardości. Podczas leczenia otworzyło się jednak tak wiele rzeczy, tak wiele ścieżek odporności, które obejmują czułość, delikatność i przyjmowanie pomocy.

Check Also

Crystal award trophy on polished desk with financial charts and modern banking institution architecture visible through windows

Szefowa Banku Anglii jest najbardziej wpływową czarnoskórą osobą w UK

Afua Kyei, dyrektor finansowy Banku Anglii, otrzymała tytuł najbardziej wpływowej czarnoskórej osoby Zjednoczonego Królestwa. Ta …