Frontman zespołu Unheilig, znany jako Der Graf (55), powrócił na scenę po długich dziewięciu latach podczas uroczystej ceremonii wręczenia nagród Goldene Henne w Lipsku. Jego występ pozostawił głębokie wrażenie na wszystkich obecnych.
Przed prawie 4500 widzami zaprezentował swoją nową piosenkę 'Wunderschön’. Jak informuje Bild.de, pod koniec występu piosenkarza ogarnęły silne emocje – drżały mu ręce, a do oczu napłynęły łzy.
Wzruszający moment z prowadzącym
Prowadzący wieczór Florian Silbereisen (44) wyraził swoją radość z powrotu piosenkarza słowami: 'Bardzo się cieszymy, że wróciłeś.’ Der Graf zareagował na to emocjonalnie: 'Przepraszam, jeśli emocje mnie tak poniosły, ale to jest muzyka i to jest to, co kocham.’
Wsparcie rodziny za kulisami
W wywiadzie dla Bild Der Graf zdradził: 'Jestem bardzo wdzięczny, że mogę żyć swoim marzeniem i że moja żona mnie w tym wspiera. Znamy się od dzieciństwa. Dziś jest z nami nasz syn.’ Pod pojęciem 'syn’ miał na myśli swojego jamnika Vincenta, który czekał za kulisami w swoim wózku.
Inne ważne momenty wieczoru
Nagrody i niespodzianki
Barbara Schöneberger (51) otrzymała nagrodę jako najpopularniejsza artystka rozrywkowa. Kabarecista Till Reiners (40) był zaskoczony nagrodą w kategorii komediowej, myśląc, że przyszedł tylko jako laudator dla Barbary Schöneberger.
Występy muzyczne i hołdySarah Connor (45) odebrała honorową nagrodę za muzykę od Johannesa Oerdinga (43), który przy tej okazji przyznał, że w młodości był w niej zakochany. Kathrin Sass (68) została nagrodzona za całokształt twórczości i wygłosiła wzruszającą przemowę o pokonywaniu kryzysów życiowych.