Kraj związkowy Nadrenia-Palatynat przygotowuje przełomową zmianę w prawie pogrzebowym. Nowa legislacja ma umożliwić rozsypywanie prochów zmarłych w rzekach, co do tej pory nie było możliwe w Niemczech, z wyjątkiem Morza Północnego i Bałtyku.
Projekt nowej ustawy całkowicie zmienia 40-letnią legislację w dziedzinie pogrzebów. Landtag w Moguncji będzie w czwartek głosować nad ostateczną wersją ustawy.
Modernizacja prawa pogrzebowego rozpoczęła się już w grudniu 2024 roku. Jak informuje portal Bild.de, minister zdrowia Clemens Hoch (47, SPD) określił przygotowywaną legislację jako 'najnowocześniejsze prawo pogrzebowe’ w kraju.
Kluczowe zmiany w prawie pogrzebowym
Nowa ustawa znosi obowiązek pochówku wyłącznie na cmentarzach. Prochy zmarłych będzie można rozsypywać w rzekach takich jak Ren, Mozela, Saara czy Lahn. Dozwolone ma być również rozsypywanie prochów we własnym ogrodzie.
Inne dozwolone formy pochówku
Ustawa znosi obowiązkową obecność trumny – zmarłych będzie można pochować zawiniętych w płótno. Bliscy będą mogli zlecić przetworzenie prochów na syntetyczny diament, przy czym szczątki muszą być nadal pochowane. Urny będzie można przechowywać również w domu.
Nowa legislacja umożliwi także pochówek dzieci, które urodziły się martwe przed 24. tygodniem ciąży lub ważyły poniżej 500 gramów.
Termin wejścia w życie i zastrzeżenia opozycji
Rząd kraju związkowego planuje wprowadzić ustawę w życie już w październiku. Opozycyjna CDU wyraża jednak sprzeciw. Jej przewodniczący Gordon Schnieder (50) argumentuje, że obecna ustawa sprawdziła się i wystarczyłyby jedynie częściowe poprawki.
Nie jest jeszcze jasne, w jakich odcinkach rzek rozsypywanie będzie dozwolone, ani czy przepisy będą dotyczyć również zmarłych z innych krajów związkowych. Mogłoby to doprowadzić do powstania turystyki pogrzebowej.