Pub w brytyjskim Manchesterze wypełnił się do ostatniego miejsca. Dziesiątki przyjaciół i członków rodziny zebrało się, aby wspólnie obejrzeć wyjątkowy odcinek programu telewizyjnego The Chase. Na ekranie lśnił ich ukochany Tim McCarthy, 64-letni były dyrektor szkoły, który przegrał walkę z ciężką chorobą zaledwie kilka tygodni po nakręceniu programu. Jak informuje BBC, jego pośmiertne zwycięstwo w popularnym teleturnieju wywołało burzliwe owacje w pomieszczeniu.
Spełnione marzenie i tajemnica diagnozy
Tim McCarthy był wielkim fanem tego popularnego teleturnieju. Kiedy został przyjęty jako uczestnik, spełniło się jego długoletnie pragnienie. Zataił swoją poważną diagnozę przed produkcją programu – obawiał się, że w przeciwnym razie nie pozwolono by mu rywalizować. O jego zwycięstwie z wyprzedzeniem wiedzieli tylko jego żona Rachel i ich troje dzieci.
Dramatyczna walka z czasem
Format programu The Chase stawia czterech uczestników przeciwko profesjonalnemu mistrzowi quizu, znanemu jako „Chaser”. W finałowej rundzie uczestnicy muszą w dwuminutowym limicie czasowym odpowiedzieć na jak najwięcej pytań. McCarthy’emu udało się pokonać przeciwnika o zaledwie jedną sekundę i wraz z innym uczestnikiem wygrać imponującą sumę 50 000 funtów.
Emocjonalne wspomnienie i dziedzictwo
Reakcja rodziny
Rachel McCarthy, wdowa po zmarłym nauczycielu, opisała moment zwycięstwa jako „punch-the-air moment” – chwilę, gdy jej mąż triumfalnie unosił ręce. Niestety, pogarszający się stan zdrowia nie pozwolił mu cieszyć się wygraną.
Uczczenie życia
Mimo smutnych okoliczności rodzina zdecydowała się przekształcić emisję odcinka w uczczenie życia ukochanego człowieka. Przyjaciele i krewni zebrali się w jego ulubionym pubie The Colliers, aby wspólnie oddać hołd jego pamięci i obejrzeć jego ostatni triumf na ekranie telewizora.