Niemiecki kraj związkowy Nadrenia Północna-Westfalia wprowadza znaczące zmiany w ewidencji przestępstw. Od teraz w statystykach kryminalnych będą musiały być uwzględniane wszystkie przynależności państwowe osób podejrzanych i ofiar, a nie tylko jedna z nich. Jest to przełomowa decyzja, która wywołuje znaczne kontrowersje.
Ten zasadniczy środek wprowadzany jest w czasie, gdy kraj stara się lepiej zrozumieć wzorce przestępczości i usprawnić pracę służb bezpieczeństwa. Jak informuje portal Bild, zmianę zarządził minister spraw wewnętrznych Herbert Reul z CDU, który podkreśla potrzebę przejrzystości w rozwiązywaniu wyzwań bezpieczeństwa.
Dlaczego zmiana jest konieczna?
Minister spraw wewnętrznych argumentuje, że bez kompletnych danych o przynależnościach państwowych nie jest możliwe zobaczenie pełnego obrazu. 'Kto chce widzieć rzeczywistość, musi ją również mierzyć’ – wyjaśnia swoją decyzję. Dotychczas osoby posiadające wiele obywatelstw były w statystykach klasyfikowane jedynie jako obywatele niemieccy, jeśli posiadały niemiecki paszport.
Dane statystyczne ujawniają ciekawe fakty
Pierwsze analizy po wprowadzeniu nowych zasad przyniosły zaskakujące odkrycia:
- 35,6% osób podejrzanych w 2023 roku posiadało inne obywatelstwo niż niemieckie
- Co szósty podejrzany z obywatelstwem niemieckim posiadał również drugie obywatelstwo
- Najczęstsze kombinacje to obywatelstwo niemiecko-tureckie, niemiecko-polskie i niemiecko-rosyjskie
Kontrowersje i reakcje
Przeciwnicy zmiany
Zieloni, którzy są partnerem koalicyjnym CDU, krytykują tę decyzję. Twierdzą, że paszport nie wyjaśnia przyczyn przestępczości i że taki środek może prowadzić do dyskryminacji osób z podwójnym obywatelstwem.
Zwolennicy rozwiązania
Związki zawodowe policjantów natomiast z zadowoleniem przyjmują zmianę. Według nich przyniesie ona większą przejrzystość i pomoże lepiej zrozumieć wzorce przestępczości. Argumentują również, że wielokrotne obywatelstwo może wskazywać na zwiększone ryzyko ucieczki w przypadku postępowania karnego.
Praktyczne skutki dla policji i śledztwa
Dla pracy policji znajomość wielu obywatelstw może pomóc w ocenie ryzyka ucieczki i możliwości dróg ucieczki. Problemem są również celowo tworzone wielokrotne tożsamości, które komplikują gromadzenie informacji istotnych dla bezpieczeństwa o konkretnych osobach.