Znana niemiecka terrorystka Beate Zschäpe, odbywająca karę dożywotniego pozbawienia wolności za poważną działalność terrorystyczną, zdecydowała się na znaczący krok w kierunku resocjalizacji. W dążeniu do oderwania się od ekstremistycznej ideologii zaangażowała się w specjalny program resocjalizacyjny dla byłych neonazistów. Jak informuje dziennik Bild, jej udział w programie potwierdził również jej prawnik Mathias Grasel.
Zasadniczy zwrot w życiu skazanej terrorystki
49-letnia Zschäpe, która w 2018 roku została skazana na dożywocie za współudział w działalności komórki terrorystycznej NSU (Nationalsozialistischer Untergrund), odbyła już pierwsze spotkania w ramach programu. Szczegóły dotyczące miejsca i organizatora programu pozostają tajne ze względów bezpieczeństwa.
Wcześniejsze próby włączenia do programu
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Zschäpe próbuje wziąć udział w takim programie. W 2023 roku ubiegała się o włączenie do programu organizowanego przez niemiecki kraj związkowy Saksonia, ale jej wniosek został odrzucony. Powodem było nieokreślone trwanie jej kary.
Możliwy wpływ na przyszłe decyzje
W listopadzie 2026 roku zostanie podjęta decyzja o minimalnej długości jej kary. Udział w programie dla byłych neonazistów mógłby odegrać pewną rolę w tej decyzji, choć jest to tylko jeden z wielu czynników.
Tło sprawy NSU
Poważna działalność przestępcza
Grupa terrorystyczna NSU w latach 2000-2007 dopuściła się serii brutalnych czynów, w tym:
- 10 zabójstw
- 2 zamachów bombowych w Kolonii
- Wielu napadów rabunkowych
Ofiary i konsekwencje
Wśród ofiar było dziewięciu mężczyzn pochodzenia tureckiego i greckiego oraz jedna niemiecka policjantka. Dwaj główni sprawcy, Uwe Mundlos i Uwe Böhnhardt, popełnili samobójstwo w 2011 roku, co doprowadziło do ujawnienia całej komórki terrorystycznej.
Ze względu na wyjątkową wagę zbrodni sąd w przypadku Zschäpe stwierdził szczególną wagę winy, co praktycznie wyklucza jej zwolnienie po 15 latach więzienia.