Christian Wilkins, syn popularnego australijskiego prezentera Richarda Wilkinsa, postanowił w tym roku opuścić prestiżową galę Logies. Mimo to nie zrezygnował z okazji do zabawy i udał się prosto na imprezy po gali. Dwudziestodziewięcioletni influencer zwrócił uwagę swoją nieobecnością na czerwonym dywanie w Sydney. Jak informuje Daily Mail, podczas gdy jego ojciec pozował w smokingu przed ścianką zdjęciową z celebrytami, Christian przygotowywał się do wieczornych uroczystości w domu.
Stylowe przygotowania do afterparty
Christian pochwalił się swoim strojem na tę okazję w mediach społecznościowych. Wybrał odważny, czarno-biały, cekinowy top odsłaniający skórę, który uzupełnił profesjonalnym makijażem wykonanym przez wizażystę celebrytów i stylowo ułożonymi blond włosami. „Logies afterparty glam” – skomentował swój glamour selfie przed wieczornym wydarzeniem.
Kontrowersje z zeszłego roku
Nieobecność na głównej ceremonii budzi pytania, czy była to jego własna decyzja, czy też nie został zaproszony. W 2022 roku wywołał bowiem poruszenie, gdy pojawił się na Logies w białej wieczorowej sukience. Ten odważny wybór modowy przyniósł mu falę krytyki i nienawistnych komentarzy w mediach społecznościowych.
Wsparcie rodziny i walka z uprzedzeniami
Otwarte podejście do stereotypów płciowych
W wywiadzie dla programu ABC „Insight” Christian przyznał, że po zeszłorocznym występie spotkał się z tysiącami nienawistnych komentarzy. „Ludzie pisali mi, że jestem hańbą, a nawet życzyli mi śmierci. Zaskoczyło mnie, że patriarchat jest tak kruchy, że może go zagrozić kawałek białego jedwabiu” – powiedział.
Nieustające wsparcie rodziców
Richard Wilkins publicznie wsparł swojego syna i napisał na Instagramie: „Każdemu, kto ośmieliłby się sugerować, że wstydzę się mojego syna Christiana… z jakiegokolwiek powodu… Mýlicie się! Nie mógłbym być bardziej dumny. Jest wyjątkową istotą ludzką, która pozostawi swój ślad na świecie długo po tym, jak znikną jego krytycy”.