Znana na całym świecie sieć fast food McDonald’s wprowadza kontrowersyjny środek, który wywołuje burzliwe reakcje społeczne. W wybranych placówkach zaczynają wprowadzać specjalne strefy, do których wstęp mają zabroniony osoby poniżej 16 roku życia. Celem jest stworzenie spokojniejszego środowiska dla pracujących dorosłych i klientów biznesowych. Jak informuje portal The Mirror, pierwsza taka strefa już funkcjonuje w Wielkiej Brytanii.
Strefy biznesowe i nowa koncepcja restauracji
W brytyjskim McDonald’s wydzielono specjalną sekcję z 18 miejscami wyłącznie dla osób powyżej 16 roku życia. Pozostałe 114 miejsc pozostaje dostępne dla wszystkich gości bez ograniczeń. Przy wejściu do wyznaczonej strefy umieszczono tablicę ostrzegawczą, która informuje, że przestrzeń jest w dni robocze zarezerwowana dla klientów biznesowych i użytkowników laptopów.
Właściciel franczyzy Simon Toft wyjaśnia: 'Nasz zespół dokłada wszelkich starań, aby każdy klient miał u nas przyjemne doświadczenie. Ta koncepcja z powodzeniem funkcjonuje już od 2019 roku.’
Rozprzestrzeniający się trend ograniczeń
Sytuacja w USA
Jeszcze bardziej rygorystyczne zasady obowiązują w amerykańskim stanie Wirginia, gdzie jeden z lokali całkowicie zabronił wstępu osobom poniżej 21 roku życia. Powodem były powtarzające się konflikty i bójki. Do restauracji klienci mogą teraz wejść dopiero po zadzwonieniu i weryfikacji wieku.
Europejskie ograniczenia
Podobne ograniczenia pojawiły się również w innych europejskich placówkach. Na przykład w szkockim Edynburgu osoby poniżej 16 roku życia nie mogą wchodzić do restauracji po godzinie 17:00 bez osoby dorosłej. Powodem jest podobno nieodpowiednie zachowanie młodzieży.
Transformacja rodzinnych restauracji
McDonald’s, niegdyś znany jako idealne miejsce dla rodzin z dziećmi, stopniowo zmienia swoją koncepcję. Coraz częściej pojawiają się kąciki do pracy z gniazdkami do laptopów, podczas gdy kąciki dziecięce i strefy zabaw odchodzą w cień.
Oficjalne stanowisko firmy jednak podkreśla: 'Nadal uważamy się za restaurację dla całej rodziny. Naszym celem jest tworzenie środowiska, które odpowiada indywidualnym potrzebom wszystkich grup wiekowych. Na razie nie planujemy powszechnego wprowadzania stref cichych.’